Fundamenty domu są najważniejszym elementem konstrukcyjnym budowy. Solidne, wytrzymałe i dobrze wykonane to gwarancja długowieczności każdej budowli. Wpływając na osiadanie całego budynku, rozkładają jego ciężar na powierzchnię gruntu.

Decyzja o doborze fundamentów powinna być starannie przemyślana. Od tego, jakie rozwiązanie wybierzemy zależeć będą pozostałe etapy budowy naszego domu, a także w przyszłości – jego trwałość i bezpieczeństwo mieszkańców. Wybierając fundamenty należy wziąć pod uwagę trzy rzeczy: konstrukcję domu (ciężar obiektu), warunki gruntowe na działce oraz sposób prowadzenia robót budowlanych. Wszystkie te elementy powinien zawierać projekt domu.

Zanim zaczniesz budować

Aby dobrze zaprojektować fundamenty niezbędne są oględziny gruntu, na którym planowana jest budowa. Przyglądając się roślinności występującej na działce, możemy zebrać pewne informacje, na temat głębokości wód gruntowych (np. trzcina jest oznaką terenu podmokłego). Jednak te wskazówki mogą okazać się niewystarczające i wówczas najrozsądniejszym posunięciem jest zlecenie badań geotechnicznych.

W tej sferze prawo budowlane pozostawia dużą dowolność, ponieważ nie ma jednoznacznego przepisu, który nakazywałby budującemu wykonanie badań gruntowych. Według rozporządzenia MSWiA z dnia 24.09.1998r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych, budynki jedno- lub dwukondygnacyjne zalicza się do pierwszej kategorii geotechnicznej. Kategoria ta obejmuje niewielkie obiekty budowlane (w prostych warunkach gruntowych) o statycznie wyznaczalnym schemacie obliczeniowym. Dla takich obiektów wystarcza jakościowe określenie właściwości gruntów.

  • Wprawdzie w Polsce większość gruntów jest wystarczająco bezpieczna do zabudowy jednorodzinnej, jednak stawianie domu na nieznanym podłożu może zaowocować przykrymi konsekwencjami w postaci napływu wody opadowej i gruntowej oraz pękaniem ścian. Dlatego warto przemyśleć tę sprawę już na etapie wyboru i kupna działki oraz projektowania domu – mówi Bartłomiej Zięba, menadżer firmy ES Polska.

Sprawdź, na czym nie wolno budować

Zdecydowanie do tzw. gruntów niebezpiecznych, jeśli chodzi o posadowienie budynków, należą grunty organiczne (torfy i muły). Występują one na terenach dawnych zbiorników wodnych, strumyków lub rzek. Do tej grupy zalicza się również wszelkie tereny zalewowe, których grunty tj. mady, charakteryzuje słabe podłoże. W związku z milionowym stratami, jakie przyniosła tegoroczna powódź, rząd planuje wprowadzić zakaz budowy domów na terenach zalewowych.

  • Odradzałbym również grunty nasypowe – najbardziej niejednoznaczne pod względem budowlanym, których podłoże jest słabe. To często mieszanina różnych rodzajów gleby, która powstaje w wyniku łatania dziur i zagłębień w terenie. Ten sztucznie przeniesiony z innego podłoża grunt, wykorzystywany jest w celu zniwelowania defektów, utrudniających sprzedaż działki. Niejednokrotnie podłoże takich gruntów niekontrolowanych, wyklucza budowę – dodaje Bartłomiej Zięba.

Rodzaje fundamentów

Aby prawidłowo ustalić głębokość posadowienia, należy wziąć pod uwagę następujące czynniki: poziom wody gruntowej, rodzaj i głębokość gruntu, głębokość posadowienia budynków sąsiednich oraz głębokość przemarzania gruntu. Z kolei wielkość domu i typ podłoża, wpływają na rodzaj zastosowanego fundamentu, jego głębokość i szerokość.

  • Materiały budowlane użyte do tego celu, powinna cechować duża wytrzymałość. Przy ich wyborze kierujmy się także tym, czy są odporne na działanie wilgoci, mrozu, substancji chemicznych i biologicznych. Zazwyczaj fundamenty wykonuje się z betonu i żelbetonu – mówi Bartłomiej Zięba.

Do budowy ścian fundamentowych używa się bloczków betonowych lub keramzytowych. Fundamenty wylewane są pod ścianami nośnymi, słupami i kominami. W budownictwie jednorodzinnym stosuje się proste rozwiązania konstrukcyjne – ławy fundamentowe, w których układa się zbrojenie z prętów stalowych. Następnie wykonuje się wypełnienie z betonu i poziomuje górną powierzchnię fundamentu, by potem ułożyć na niej bloki ścienne.

Dom z piwnicą

Kiedy chcemy, aby nasz dom był podpiwniczony, warto zaplanować piwnicę pod całym budynkiem, a nie jego częścią. Ułatwi to prace fundamentowe i wyeliminuje niebezpieczeństwo nierównomiernego osiadania ścian. Ważna jest również odpowiednia ochrona przed wodą gruntową i opadową.


Popularnym i najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest drenaż opaskowy (w razie potrzeby stosuje się go także w budownictwie niepodpiwniczonym). Najlepiej wykonać go przed wznoszeniem domu, wokół wykopu fundamentowego, co zapewni jego dodatkową ochronę. Drenaż odprowadzi wodę, zgromadzoną w pobliżu budynku do zbiorników wodnych lub kanalizacji.


Jako fundamenty domów podpiwniczonych, najczęściej występują ławy betonowe, na których buduje się ściany piwnicy. Trzeba pamiętać, by na całej szerokości ław zastosować izolację przeciwwilgociową, którą następnie łączy się z izolacją podłogi i ścian piwnicy.

Dom niepodpiwniczony

Jeśli na działce budowlanej problemem jest nie tylko wilgoć, ale woda, wówczas najkorzystniejszym rozwiązaniem jest budowa domu niepodpiwniczonego. Wymaga on znacznie płytszego wykopu - fundamenty powinny być osadzone poniżej głębokości przemarzania gruntu w zimie (ok. 1m.). Gdy nie mamy dokładnej wiedzy, co do głębokości wód gruntowych, to powinniśmy pamiętać o wylaniu wykopów betonem, zaraz po ich wykonaniu.


Budynek bez piwnicy wymaga też wylania płyty fundamentowej, która gwarantuje równomierne osiadanie całej budowli i rozkłada jego ciężar na powierzchnię gruntu. Zdarzają się przypadki, gdy najskuteczniejszym sposobem ominięcia wód gruntowych jest wyniesienie posadowienia całego budynku do góry. W tym wypadku niezbędne jest obsypanie terenu wokół domu, zachowując jednocześnie 1 – metrową sferę przemarzania. Przygotujmy się jednak na to, że taki zabieg wydłuży czas budowy i podniesie jej koszt. Z drugiej strony, dom często wznosimy na całe życie, więc nie warto na nim oszczędzać.


 

AKTUALNOŚCI budowlano-remontowe

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem